Parafia Rzymskokatolicka p.w. Chrystusa Króla w Jarnołtowie

PL  14-330 Małdyty, Jarnołtowo 21, tel. 89 758-10-27

Administrator strony: ks. proboszcz Jarosław Janowicz

Jarnołtowo w życiu Immanuela Kanta

Immanuel Kant : biografia i życiorys, 4 ciekawostki, znak zodiakuFlaga narodowa[a]Flaga narodowa[a]Flaga NiemiecFlaga NiemiecFlaga Wielkiej BrytaniiFlaga Wielkiej Brytanii

Immanuel Kant, nie ukończywszy formalnie studiów na Uniwersytecie w Królewcu,

bez dyplomu, wyjechał z miasta do pracy jako nauczyciel na wsi.

Około 1750 roku przybył do Jarnołtowa (niem. Groß Arnsdorf).

Kant został prywatnym nauczycielem w majątku właściciela Jarnołtowa Bernarda Fryderyka von Hülsena.

Nauczał trzech jego synów: 13. letniego Krzysztofa Ludwika, 10. letniego Ernesta Fryderyka i 6. letniego Jerzego Fryderyka. Pracował tu równolegle z innym nauczycielem, który nauczał chłopców języka francuskiego.

 

Immanuel Kant w Jarnołtowie przebywał do początku roku 1754.

Wzmianką o powrocie do Królewca jest opublikowany w czerwcu 1754 r. w lokalnej gazecie artykuł Kanta.

Na rok ten wskazuje także list Kanta pisany w Królewcu 10 sierpnia 1754 roku do Krzysztofa Ludwika von Hülsena,
w którym Kant informuje adresata o wysyłce podręczników do łaciny i historii
oraz dwóch obrazków dla jego młodszego brata oraz dla ojca.
Z kontekstu całego listu i jego witalności wynika, że Kant bardzo niedawno opuścił ich dom.

Lata 1750-1754 jako okres pobytu Immanuela Kanta w Jarnołtowie wskazano także w sprawozdaniu
z dnia 16 stycznia 1855 roku z wizytacji kościoła i parafii Jarnołtowo.
Oryginał dokumentu zachował się w olsztyńskim archiwum.

 

Pobyt Kanta w Jarnołtowie był kilkuletni, z rodziną Hülsenów późniejszy filozof nawiązał bliskie,
trwające przez wiele lat stosunki.
Świadectwem tego są dziękczynne i bardzo taktowne listy ojca jak i uczniów, w których dawnego nauczyciela i współlokatora jeszcze po wielu latach informowali o wszystkich rodzinnych wydarzeniach.

Gdy siedem lat później, to jest w 1761 roku, Jerzy Fryderyk dostał się na studia,

zamieszkał u swojego byłego nauczyciela w Królewcu.

Po roku studiów pozostawił uniwersytet i przeszedł do szkoły oficerskiej,

żegnając się ze swoim nauczycielem i opiekunem napisał do niego dziękczynny list,

który ten przechowywał zawsze wśród gromadzonych dokumentów prywatnej biblioteki.

 

Kant w Jarnołtowie nie tylko nauczał synów właściciela majątku,

obserwował też wiejskie życie i panujące stosunki społeczne, zapewne pracował nad przyszłą pracą magisterską (dzisiejszy odpowiednik dysertacji doktorskiej) „O ogniu” (łac. ”De ignis”).

Musiał dostrzegać różnicę w życiu chłopów pańszczyźnianych w Jarnołtowie i życiu korzystających z przywileju wolności oraz braku pańszczyzny mieszkańców okolic Judtschen, gdzie wcześniej pracował.

Nieznane jest dokładne miejsce usytuowania w Jarnołtowie ówczesnego domu Hülsenów,

w którym mógł nauczać i mieszkać Kant.

Pałac Hülsenów, którego ruiny pozostają do dziś, został zbudowany znacznie później, to jest 16 lat po wyjeździe Kanta. Natomiast stojące do dziś mury jarnołtowskiego kościoła pamiętają nie jedną jego wizytę w świątyni.

Zapewne odczytywał tam też napisy wyryte w kamiennych płytach nagrobnych umieszczonych już wówczas

i spoczywających do dziś wewnątrz świątyni.

Niemym świadkiem jego pobytu jest też stary dąb, nazywany dębem Jagiełły,

rosnący na terenie ówczesnego majątku Hülsenów.

 

Bezsprzecznie pobyt w Jarnołtowie wywarł wpływ na późniejszą postawę i myśli Kanta.

Podczas wykładów z pedagogiki przywoływał doświadczenia i spostrzeżenia zebrane podczas swojej pracy prywatnego nauczyciela. I odwrotnie Kant zapewne przyczynił się, a może nawet sprawił, że jego uczeń Jerzy Fryderyk von Hülsen
z własnej woli uwolnił poddanych mu chłopów z poddaństwa i pańszczyzny.

"Dwie rzeczy napełniają umysł
coraz to nowym i wzmagającym się podziwem i czcią,

im częściej i trwalej nad nimi się zastanawiamy:

niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie".